This is official, the spring has come.I spent the first warm and beautiful weekend of this year in Podlesice,
where I’ve started a rock climbing season. It was a great occasion for making
quick sewing project. I always share a chalk bag with S. but it isn’t
comfortable. So I was thinking for a long time about sewing my own little,
sweet bag. My first project wasn’t very successful.
It was too limp and It was really hard to put my hand into when I was climling. For
the second time I decided to use stiffer fabric. I’ve recycled an old cotton
bag and other scraps for obtain an effect of patchwork.And here you are a picture story of my little
project. Wiosna nadeszła, a ja spędziłam pierwszy ciepły weekend tego roku w Podlesicach, rozpoczynając tym samym sezon wspinaczkowy. To był świetny pretekst, żeby uszyć sobie nowy woreczek na magnezję. Pierwszy, który zmajstrowałam, nie był zbyt wygodny. Tym razem użyłam sztywniejszej tkaniny z recyklingu oraz kawałków ślicznej bawełny, żeby osiągnąć efekt patchworku. Poniżej szyciowe fotostory.