Nie to żebym jakąś szczególną pogardą dążyła spódnice w gumkę, wręcz przeciwnie pałam do nich od dawna nieodwzajemnioną miłością, bo niestety nie jest to krój bardzo korzystny dla biodrzastych. A ja tak bym chciała sobie prostokącik cudnej tkaniny w gumeczkę zaopatrzyć i siup, śmigać po mieście w nowym ciuszku. I jakie to wtedy jest szycie
#zerowaste! Także zazdroszczę bardzo tym wszystkim filigranowym szyjącym pokroju
Natalii, że sobie mogą czasem dla relaksu strzelić taki ciuszek i świetnie w nim wyglądać. Ja sobie strzelić mogę, ale w nogę. Że tak powiem. Może zresztą lepiej, że mam te biodra, bo przy moim lenistwie szyłabym pewnie sobie te gumki, szczęśliwa cała, i zacnej sztuki wszywania krytego zamka nigdy bym nie opanowała.
These
two simple skirt are based on #spódnicaluzacka sewing pattern
created by lovely @joulenka the founder of @twojewykroje. I am not a
big fan of an elastic waistband because it doesn't suit me well and
normally I wouldn't be interested in that type of skirt. But I fell
in love with these beautiful pockets! One piece pocket panel! What a
smart idea! With my sweet little boy around I don't have a lot of
time for myself so I am searching for quick and wearable project. I
think practice seamstress can finish it in an hour. Sewing these two
was a pure pleasure, no sad surprises. And you know what? I think
they look quite good on me.
Happy
sewing!